Nie jesteś zalogowany na forum.
14 kwiecień
Znoszą coraz więcej materiału do gniazda.
Niestety samica nie zapomniała o zabawach na samcu. Dzisiaj było to na głowie
Po igraszkach dalej praca. Były próby leżenia i test miękkości
Był tez spacer po konarze
Potem samica wyleciała w teren a samiec dalej sam „meblowal”
Byly jeszcze obowiązki
Ok na dzisiaj już wystarczy podglądania POKAZYWARKA
huhuhu Pia
Offline
15 kwiecień
Rano jeszcze nic nie zapowiadało, ze dziś coś się wydarzy.
Bocie znosiły mech i gałązeki do gniazda
O 9:15 przylecial nagle do gnieźdza trzeci bocian. Wszystki trzy bociany zachowywały się dosyć spokojnie, odbylo się bez walki.
Po pierwszym wypchnięciu intruza, bocian próbował jeszcze 2-3 razy wylądować w gnieździe
Po wyrzuceniu intruza, gospodarze odpoczywali
Już myśleli ze to koniec problemów i mogą przejść do miłości, a tutaj znowu pojawił się ten intruz na horyzoncie
Kilka minut później nastał spokój. Mogły dokończyć swoje igraszki
Filmik z przylotu i pobytu na gnieździe / Autor Gajka
Szkoda ze jest tak słaby przekaz, nie można było dokładnie obserwować zachowania.
huhuhu Pia
Offline
15 kwiecien godzina 18:40
Na gniezdzie lezy jeden bocian, drugi przylatje na konar i powoli schodzi do gniazda
Jest to samica. Oba bociany wydaja glosy, ale nic nie robia. Samiec kladzie sie na gniezdzie. Ale po chwili wstaje.
Do gniazda wpada druga/prawdopodobnie pierwsza samica. Dochodzi do przepychanki i nowa wypycha stara samice z gniazda.
Samiec lapie nowa samice za szyje i tak trzyma ja przez kilka minut w "chwycie klamrowym nelsona"
W koncu ja puszcza
7 minut pozniej dochodzi do pierwszej kopulacji
Noc spedza samiec z nowa samica
Niestety jest zly przekaz i bylo kilka zaklocen oraz nad ranem byl przerwany przekaz calkowiecie. Nie wiadomo co sie w tym czasie dzialo na gniezdzie i poza nim.
Stara samica byla juz od pewnego czasu z samcem i szykowala sie do zlozenia jajka. Prawdopodobnie bedzie probowala dostac sie na gniazdo i je przejac aby muc zlozyc pierwsze jajko.
Poniewaz zaden z bockow nie ma obraczek nie mozna byc 100% pewnym, ktora samica znajduje sie obecnie na gniezdzie.
Pozostale zdjecia z przejecia gniazda POKAZYWARKA
16 kwiecien
Wczesnym rankiem nadal byly problemy z przekazem.
Poniewaz teren wokol gniazda stoi pod ochrona i jest okres legowy jest ciezko naprawic zaklocenia.
Pierwsze co zobaczylam rano po przywroceniu przekazu, bylo wejscie samicy na lezacego samca i udawanie kopulacji.
Czy tutaj nie nastapila ponowna zamiana? Wiem ze wiele samic to robi, ale nie wszystkie.
Kilka minut po tym samiec kopulowal na samicy
Krotko przed 9 rano pojawia sie trzeci bocian. W tym czasie jest zly przekaz, a podczas ruchu jeszcze bardziej sa zaklocenia. Tylko po zachowaniu bocianow i przez kilka sekund mozna bylo zobaczyc lecacego bocka obok gniazda
Wiecej nalotow nie widzialam, ale niestety obraz sie zawieszal, a takie akcje trwaja zaledwie kilka sekund.
Samiec caly dzien spelnial swoje obowiazki
Zdjecia z 16 kwietnia POKAZYWARKA
huhuhu Pia
Offline
17 kwiecien
Dalej nie wiemy ktora samica obecnie jest na gniezdzie. Jezeli w ciagu najblizszych 1-5 dni bedzie zlozone jajko to znaczy ze jest ta stara-pierwsza samica. Jezeli za ponad 7 dni to nowa.
O kazdej porze dnia i nocy samiec jest bardzo aktywny
Pilny jest rowniez w przynoszeniu materialu do gniazda, ktore jest juz przygotowane do zlozenia jajuszek.
Na zdjeciach widac jaka duza jest roznica pomiedzy samica i samcem, ktory ma tez bardzo dlugie nogi
Fotki POKAZYWARKA
huhuhu Pia
Offline
18 kwiecien
Sytuacja na gniezdzie nie ulegla zmianie. Nie wiadomo ktora to samica.
19 kwiecien
Para dalej stara sie o jajuszka, nawet w nocy
Polepszają jeszcze gniazdo i wyściełają dołek. Na dniach zobaczymy tutaj jajuszko
Często można zobaczyć ta pare również w takich sytuacjach
W nocy niespodzianka. Samica zniosła pierwsze jajko. Trochę wcześnie, bo po 4 dniach z tym samcem.
Fotki POKAZYWARKA
huhuhu Pia
Offline
20 kwiecień
Po analizach zdjęć i sytuacji na gnieździe, profesor, który opiekuje się tym gniazdem i prowadzi obserwacje gniazd bocianów czarnych, potwierdził, ze jajko zniosła druga nowa samica.
U tej pary jest zawsze czas na wspólne czułości
Spędzają nadal dużo czasu razem
Fotki POKAZYWARKA
huhuhu Pia
Offline
21 kwiecień
W ciagu dnia bardzo często były razem na gnieździe. Ta sytuacja może się zmienić od momentu drugiego jajka. U bocianów czarnych zmiany na gnieździe są bardzo rzadkie. Zobaczymy jak będzie to u tej pary
Są tez starania o następne jajka
Dzisiaj w nocy wszyscy czekali na drugie jajko. Nasze kochane bocianki ale miały jednak czas.
Dopiero o 1:16 ( na kamerkach 0:16 czas zimowy) samica zniosła drugie jajko.
Pokazała je już po 4 minutach
Mamy już dwa jajuszka
Drugie jajeczko - filmik autorstwa Ania nad Birds
Fotki POKAZYWARKA
huhuhu Pia
Offline
22 kwiecień
Bocianki otrzymały imiona.
SAMIEC - Florentino
SAMICA - Fermina
Maja już dwa jajeczka, wiec teraz będą już powoli więcej wysiadywać. Zmiany partnerów będą rzadsze.
W południe Florentino przyleciał do gniazda z mchem i zajął się na krótko robieniem porządków, oraz sprawdził koronę gniazda
Nie zapomnieli o miłości
Będzie następne jajuszko
Popołudniu, kiedy na dołku była Fermina nagle przyleciał Florentino. Samica spała i się wystraszyła przylotu samca. Nastroszyły się jak na wroga/ intruza.
Po kilku sekundach wszystko było ok
huhuhu Pia
Offline
23 kwiecień
O świcie Florentino oszalał na punkcie znoszenia mchu do gniazda
W dołku zrobił cały dywan z mchu
FOTOGRAFIA RODZINNA
Pod wieczór były jeszcze starania o następne jajuszko.
No dwa jaja to mi za mało
huhuhu Pia
Offline
24 kwiecień
Tym razem samica była sama na gnieździe podczas znoszenia jaja. I znowu Fermina zniosła je krótko po północy 0:20. Pokazała je nam po 26 minutach.
Bocianki maja już 3 jajka. Myśle ze to wystarczy.
Filmik z „porodówki” 3 jajko - autorstwa Storkslover
Ciekawostka tego wieczoru był Florentino.
Przyleciał już przed 19, ale nie na gniazdo, tylko na konar. Nie było go widać. Od czasu do czasu się wychylał i kontrolował co dzieje się na gnieździe. Nie pokazał się przez cały wieczór - było widać czasami błyski jego oczu
Filmik z przylotu autorstwa Storkslover
Florentino pokazał się dopiero o 4 nad ranem.
Popatrzył i poleciał
Powrócił po piątej z gałązka. Nastąpiła zmiana na dołku. Fermina poleciała żerować.
Zjawiła się około 9 ponownie na gnieździe, by wejść na swój ulubiony „balkon” - centralny konar drzewa.
Po godzinie powrocila na dół do gniazda. Florentino wykorzystał sytuacje. Doszło do kopulacji. Samica przy wcześniejszych próbach w ostatnim dniu, nie dopuszczała samca, już kilka razy odsuwała się od niego. Może to oznaczać koniec produkcji jajeczek.
Fermina została na dołku, Florentino zajął się odswizeniem gniazda. Przyniósł świeży mech i kilka gałązek.
O 16:31 Florentino zmienił Fermine na dołku
Zdjecia z 24 kwietnia
huhuhu Pia
Offline