Nie jesteś zalogowany na forum.
Wamel - Holandia - https://www.youtube.com/results?search_ … aars+Wamel
Dzisiejszy dzień to obserwacja mniejszego z pisklaków. Stan jego się pogorszył, nie uczestniczył w rannym karmieniu i wydawało się, że padł. Zaczęło świecić zbawienne słońce i nagle po godz. 11 ptaszyna ożyła
Nie zjadł dzisiaj dużo, bo i posiłków było mało. Przed wieczorem szybszy był brat i mamusia. Jednak coś udało mu się złapać do dziobka.
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Assen - Holandia - https://www.youtube.com/watch?v=aijLWdMpI9A
Maluchy rosna jak na drozdzach, sa dobrze karmione. Pogoda nie jest najlepsza, ale tutaj nie maja jeszcze na co narzekac.
Coraz czesciej zostaja same. Staraja sie juz stawac na nozkach.
Fotki od 21-22 maja POKAZYWARKA 21 05
POKAZYWARKA 22 05
huhuhu Pia
Offline
Wamel - Holandia - https://www.youtube.com/results?search_ … aars+Wamel
Dzisiaj raniutko samiec zrzucił niewiele pokarmu, który zjadł starszy z bociusiów. Młodszy podnosił z trudem główkę.
Później ojciec wyleciał na kilka godzin na łąki. W tym czasie maluszek skonał Gdy przyleciał, nakarmił starszego malca.
Półtorej godziny później usunął martwe ciałko z gniazda.
Gdy po południu powróciła samica, poleciał na żerowisko.
Maluszek był pod opieką mamy, ale ta nie była w stanie chronić go przed słońcem.
U schyłku dnia z żerowiska powrócił samiec. Przystąpił do karmienia, które trwało bardzo długo. Z dzioba wylatywały drobne robaczki, które wybierał pisklak. W końcu zdołał pozbyć się pokarmu. Było to coś dużego, zupełnie nie nadającego się dla 25-dniowego pisklęcia. Połknęła to mama, bociuś pozostał głodny
Samiec wyfrunął z powrotem na polowanie, a gdy wrócił po zmroku, nie podał już dziecku kolacji. Oba bociany stoją, malec znowu nie jest ogrzewany
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Assen - Holandia - https://www.youtube.com/watch?v=aijLWdMpI9A
23-24 maj
Jak dotad w tym gniezdzie rozwija sie trojka maluszkow wzorcowo.
Bocianki zostaja juz duzo same na gniezdzie. Powoli zaczynaja stawac na nozkach i robic kilka krokow.
Mam nadzieje, ze wszystkie trzy wyleca z tego gniazda
Zdjecia POKAZYWARKA 23.05
POKAZYWARKA 24.05
huhuhu Pia
Offline
Wamel - Holandia - https://www.youtube.com/results?search_ … aars+Wamel
Maluszek był solidnie nakarmiony rano po godz.6. Ojciec w ciągu dnia przylatuje z żerowiska, aby dać mu jeść i zawsze wtedy wraca samica, która jest także głodna. Jest szybsza od pisklaka. Dzisiaj połknęła dwa krety
a malec zjadł troszkę robaków. Jeden posiłek dziennie to za mało dla niego
Offline
Wamel - Holandia - https://www.youtube.com/results?search_ … aars+Wamel
Dzisiaj udało się samcowi dwa razy nakarmić bociusia. Pierwsze karmienie ranne było raczej skromne, ale już to południowe obfite. Pisklak zjadł kilka kretów i nie był w stanie zjeść więcej. Rodzic wydobywał z gniazda kolejne krety i połykał z powrotem.
Poniżej przedwieczorna scenka. Samica przylatuje do gniazda a zaraz za nią ponownie duży ptak drapieżny
Offline
Assen - Holandia - https://www.youtube.com/watch?v=aijLWdMpI9A
25 maj
To juz nie sa maluszki Przedszkolaki bardzo duzo czasu spedzaja same na gniezdzie.
Rodzice przylatuja na karmienie i przynosza sianko oraz galazki. Dzisaj jednak jakis intruz probowal atakowac ich gniazdo
Mlode nie mogly w spokoju zjesc
Fotki POKAZYWARKA
Atak intruza
huhuhu Pia
Offline
Uznach - Szwajcaria - http://storchenverein-uznach.ch/wp/cam/
Deszcz naprzykrzał się szwajcarskim bocianom, były przemoczone. Na szczęście ostatnio pogoda poprawiła się i nie pada. Dwa bociusie widzę zawsze z rodzicem. Widocznie pokarmu nie brakuje i jeden bocian przynosi wystarczającą ilość jedzenia. Fotki POKAZYWARKA.
Offline
Annen - Holandia - https://www.youtube.com/watch?v=A4vuPr1D0mg
Te bociusie są o jeden dzień starsze od pisklaka z Wamel. Widać, że są dorodniejsze, bo dobrze są karmione.
Też są już zostawiane same na gnieździe.
Miły dla oka widok odpoczywającego rodzica z dziećmi
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Wamel - Holandia - https://www.youtube.com/results?search_ … aars+Wamel
Wczesnym rankiem bociuś został nakarmiony przez ojca.
Były jeszcze dwa karmienia popołudniowe. I gdyby nie głodna matka, która wydzierała mu jedzenie z dzioba, najadłby się do syta. A tak zostały dla niego jakieś resztki.
Rodzice odlecieli a on został na długo sam.
Powróciła mama i mimo nalegań nie dała jeść, bo sama jest głodna.
W nocy przyleciał tatko.
Zaczął padać słaby deszczyk. Pisklak nie jest osłaniany.
Offline