Nie jesteś zalogowany na forum.
Minden(Miśnia)
http://bornemann-minden.de/index.php/st … orchennest
Po dzisiejszych obserwacjach stwierdzam, że bocianem, który zaginął jest SAMICA. Okazało się, że boćkiem, który do końca opiekował się pisklętami był jednak samiec. Upierzenie obu ptaków było bardzo podobne. Łatwo je rozpoznawałam, kiedy były razem.
Dzisiaj nad gniazdem pojawiło się liczne stado migrujących bocianów. Jeden z nich wylądował na gnieździe. Samic rozprawił się z tym bocianem chwytając za szyję, a potem go wyrzucił.
Bocian sam pilnował gniazda. Nie było tutaj walki, ptaki po prostu fruwały.
Jedna z samic z pobielonymi nogami wylądowała obok samca. Doszło do powitania.
Samiec położył się na gnieździe. Później było parzenie.
Nasz rezydent próbował i tę samicę łapać za szyję, ale jej nie przegonił. I wszystko w tym gnieździe zaczyna się od początku. Jest to pewnie młoda samiczka. Nie wiadomo czy pojawią się jajka.
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Bad Salzungen
http://storchencam.badsalzungen.de/MOBO … ennest.jpg
Wczoraj widziałam tutaj pięć pisklaków. Ten najmłodszy był szary i bardzo malutki.
Pisklę widocznie padło, bo leży poza dołkiem. Przy życiu pozostały cztery pisklęta. Trzeci też jej niewielki.
Offline
Minden(Miśnia)
http://bornemann-minden.de/index.php/st … orchennest
Bocianica pozostała razem z samcem.
Para dużo czasu spędza poza gniazdem. Wykorzystały dzisiaj nieobecność boćków gęsiówki egipskie.
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Bad Salzungen
http://storchencam.badsalzungen.de/MOBO … ennest.jpg
Z wielkim smutkiem muszę napisać, że nastąpił ciąg eliminacji w tym gnieździe. Para bocianów co roku wychowuje dwa boćki. Wczoraj ubył jeden maleńki, a dzisiaj jeden z większych pisklaczków. Pozostały przy życiu dwa większe i mały bociuś. Los jego jest już chyba przesądzony. Dzisiejszy nieszczęśnik został zadziobany i umierał na brzegu gniazda
Jeszcze cztery pisklaki.
Eliminacja.
Zostały trzy
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Großefehn
https://www.youtube.com/channel/UCaluSq … BZahNlzPqQ
Dzisiaj znowu bocian wystraszył się ludzi i wyfrunął na kilka minut zostawiając dwa kiwaczki same. Poprzednio opuścił gniazdo podczas wysiadywania jajek.
Fotki POKAZYWARKA
Sülbeck
https://die-suelbecker-stoerche.click2stream.com/
Cztery pisklęta z Sülbeck dzisiaj.
Offline
Mengen
http://www.buergerforum-mengen.de/storchencam/
Słoneczna pogoda sprzyjała dzisiaj plażowaniu. Rodzice ochronili trzy pisklęta mimo opadów deszczu. Wyglądają ślicznie.
Offline
Bad Salzungen
http://storchencam.badsalzungen.de/MOBO … ennest.jpg
Wczoraj rano żył jeszcze mniejszy bociek. Później leżał i się nie ruszał.
Dzisiaj żyją na pewno tylko dwa pisklęta. Zakładam, że to są bliźniaki 19-dniowe. Młodszego o jeden dzień samica kilka dni temu zabiła. Dopięły bociany swego, chowają jak zwykle dwa pisklaki.
Offline
Sülbeck
https://die-suelbecker-stoerche.click2stream.com/
Cztery pisklaki mimo okrywania podczas deszczu bardzo zmokły.
Przed wieczorem przestało padać. Tata odleciał, a przybyła mama nakarmiła pisklęta. Wydaje mi się,
że najmłodszy mało jadł.
Po kolacji samica zaczęła potomstwo ogrzewać.
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Mengen
http://www.buergerforum-mengen.de/storchencam/
Opady deszczu nie ominęły również Mengen. Rodzic z trudem okrywał trojkę dużych piskląt.
Gdy się podniósł dwa starsze były aktywne a młodszy długo leżał bez ruchu. Potem podniósł główkę.
Czy biedak przeżyje jak noc ma być zimna?
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Großefehn
https://www.youtube.com/channel/UCaluSq … BZahNlzPqQ
Jestem zaniepokojona mniejszym pisklakiem z tego gniazda. Wykluł się tylko trzy dni później od pierwszego. Mimo że ma dziewięć dni wygląda na dużo młodszego. Rodzice bocianiątek często je karmią, mimo to malec jakby zatrzymał się w rozwoju. Dzisiaj widziałam sporo karmień podczas, których malec nie dopychał się do jedzenia, zawsze był gdzieś z tyłu. Przebojowy starszak zjadał wszystko.
Dopiero, gdy wieczorem rodzic zrzucił pokarm koło jego dziobka, trochę pojadł.
Offline