Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 Następna
16 czerwca
Nie spodziewałam się tutaj eliminacji. Pisklęta są dobrze karmione, a mimo wszystko dzisiaj rano rodzic zabił najmłodsze z nich. Pisklak miał już osiem dni i był bardzo żwawy. Malec został wyrzucony za gniazdo
Pozostały trzy bocianięta.
Offline
18 czerwca
Dzisiaj było upalnie. Samiec przyniósł ze stawiku mokrą trawę.
Później polewał i poił dzieci. Jako pierwszy zgłosił się najmłodszy bociuś.
Offline
22 czerwca
Tak pięknie było jeszcze dzisiaj w Strzelcach a przed wieczorem znowu leje.
Offline
27 czerwca
Odpoczynek z mamą przy pięknej pogodzie.
Offline
Offline
30 czerwca
Na szczęście przestało padać. Dwa pisklaki postanowiły sobie postać na nóżkach. Starszak ma 26 dni a dwa młodsze 25 i 23 dni.
Offline
2 lipca
Pisklęta zostawiane są już same. Jednak rodzice nie oddalają się zbytnio. Przebywają nad stawem lub na łące
i mają dzieci na oku.
Offline
Offline
16 lipca
Ćwiczenia skrzydeł i podskoki.
Pogoda w Strzelcach dopisywała do popołudnia.
Nad gniazdem przeszło chyba oberwanie chmury. Nic nie było widać. Później padało nadal, ale słabiej.
Na koniec zniknął przekaz
Offline
20 lipca
Dzisiejszy obiadek.
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 4 Następna