Nie jesteś zalogowany na forum.
Idę na spacer!
Wiadomość dodana po 16 min 51 s:
Wracam
Tak wiem, Pelaśka ...
No, cóż schudnę. To taki czas, w którym osiągam wagę nieco większą od swoich rodziców.
A tymczasem trzeba pojeść
pelasia
Offline
Opiekunowie, cierpliwie oswajają młodzieńca ze swoją obecnością.
pelasia
Offline
Cześć ludziska! I tak się wam nie dam zważyć!
Nie chcę do tego koszyka!
No, nie chcę!
Tacy jesteście! To ia i tak z niego wyjdę!
Zostawcie mnie w spokoju!
Co to za okropieństwo?
Zmykajcie ode mnie!
No!
Może następnym razem uda się malucha zważyć.
pelasia
Offline
- Tak, tak Pelaśka nie dam się im
- i nic mnie to nie obchodzi, że tam coś opowiadają, że to ważne.
- No, tak, ale widzisz maluchu, oni to robią po to by dać ci rybkę jak będzie trzeba.
- Jak, będzie trzeba? To znaczy?
- No, jak będziesz za mało ważył.
- Wiesz co, czy to nie lekka przesada? Czy ja źle wyglądam?
- Niby, nie.
- No widzisz! To jak będę głodny, to dam się zważyć.
pelasia
Offline
Dzisiaj Pelaśka nie gadam z tobą
pelasia
Offline
Cześć Maluch,
-Znowu nie gadam z tobą Pelaśka!
- A czemu?
- Podobno nazywacie mnie tam na waszym czaciku Pirogiem i Kluchą!
- Oj, Maluchu, troszkę tak tylko.
- Idź, sobie Pelaśka!
- Już wolę pogadać z tymi na statku.
- Maluchu, przecież my tylko, tak dla żartu. Wiemy, że wkrótce będziesz pięknym albatrosem.
- Tak! to jak będziecie mnie nazywać jak piórka zaczną mi wyrastać? Irokez?
- No już się Maluch nie gniewaj, proszę.
- Zobaczymy jutro! Cześć Pelaśka.
- Może będziesz jutro w lepszym nastroju, może przestanie padać u ciebie Maluchu.
- Deszcz nie ma nic tu do rzeczy, Pelaśka.
pelasia
Offline
Pelaśka, tylko mi nie zjedz! To moja kolacja!
pelasia
Offline
Młody jak ci sie nie podoba klucha ,to może .....Kudłaty ?
kle,kle dziadek
Offline
- Teraz śpię, pomyślę o tym jutro.
- A może Tinek od angielskiego "teens"
- no nie wiem Pelaśka, pomyślę - jutro! Daj spać.
pelasia
Offline
-Tinku!
- Cześć Pelasiu!
- Czytałeś czacik? Mówiłam ci, że cię tam wszyscy bardzo lubią.
- Fajnie :) Tak czytałem.
- Pia twierdzi, że powinieneś mieć na imię Puszek.
- Podoba mi się takie imię Pelasiu.
- Oceanka dodała Puszek-Okruszek :) Jak ty wolisz?
- Ja chciałbym mieć na imię Puszek, ale ty możesz na mnie mówić dalej Tinek :)
- A co będzie gdy dorośniesz i będziesz miał już ładne piórka?
- To ja już nie wiem Pelaśka. Głupio wtedy nazywać się puszkiem jak się jest dorosłym albatrosem i się wygląda jak mama i tata.
- No właśnie!
- A kiedy ja już będę wyglądał jak dorosły albatros?
- Za około trzy miesiące czas będzie wyruszać w drogę, w daleki świat.
- A ile to jest trzy miesiące?
- Urodziłeś się 28 stycznia, czyli troszkę mniej niż cztery miesiące temu.
- Aha!
- Czyli trzy miesiące to tyle.
- No właśnie.
- To ja wtedy nie będę Puszkiem?
- Nie :) Będziesz pięknym albatrosem.
- Aha!
- To co, zostaje Tinek?
- Nie, Pelaśka. Myśl dalej.
pelasia
Offline