Nie jesteś zalogowany na forum.
Dubne - Czechy - https://www.youtube.com/results?search_ … o+v+Dubném
Od rana ćwiczenia i drobne porządki.
Śniadanie przyniesione jak zwykle przez samca.
Trzeci wylot boćka. Może się bociuś boi, póki co lata raz dziennie.
Świetny powrót do gniazda razem z gołębiem
Kochany tata podaje obiad
i podwieczorek.
Wieczorem mama przynosi gałązki w dziobie i karmi swe dziecko.
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Dubne - Czechy - https://www.youtube.com/results?search_ … o+v+Dubném
Młodzik karmiony jest nornicami.
7:56-samiec
14:09-samiec
16:18-samiec
18:48-samica
Wylot boćka, jedyny dzisiaj.
Gdy wracał do gniazda przebywała na nim samica. Bociek wylądował i wypchnął mamusię z gniazda.
Przedwieczorne tańce. Może jutro polata więcej.
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Dubne - Czechy - https://www.youtube.com/results?search_ … o+v+Dubném
Ranny wylot młodzika.
Powrót do gniazda i uciekający samiec.
Drugi raz bociek wyfrunął po południu. Była jednak przerwa w przekazie.
Artystyczny powrót. Jest postęp, młodzik dwa razy opuścił gniazdo.
Dzisiejsze karmienia.
7:16-samiec
9:48-samica
12:12-samiec
18:08-samiec
Nocne ćwiczenia.
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Dubne - Czechy - https://www.youtube.com/results?search_ … o+v+Dubném
Mglisty poranek.
Wyloty i powroty młodzika.
Rano.
Po południu.
Karmienia.
8:35-samiec
10:36-samiec
18:15-samiec
Odpoczynek.
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Dubne - Czechy - https://www.youtube.com/results?search_ … o+v+Dubném
Ranne ćwiczenia i wylot z gniazda Toniczka.
Powrót.
Drugi wylot i powrót.
Śniadanie przyniósł tata.
Tonik wita się z ojcem jak dorosły bocian.
Tata widzi migrujące bociany i jest zaniepokojony. Tonik jak zwykle żebrze. Nic nie dostanie.
Trzeci wylot Toniczka.
Po przeszło trzech godzinach od wylotu młodzika, równocześnie na gnieździe lądują rodzice.
Bociany porządkują gniazdo.
Samiec pozbywa się gryzoni, których nie zjadł Tonik. Wyrzuca m.in. wielkiego szczura.
Młodzik nie wraca na nocleg do gniazda. Śpi w nim dzisiaj samiec. Wieczorem mieszkanka Dubnego podała na czacie informację, że Toniczek przebywa na łące.
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Dubne - Czechy - https://www.youtube.com/results?search_ … o+v+Dubném
Rano do samca przylatuje samiczka. Bociany wzięły się do pracy.
Samiec ma ochotę na amory, samiczka mówi nie.
Rozpoczyna się dziobowa szermierka.
Samiec wyrzuca partnerkę z gniazda.
Samiczka powróciła i znowu to samo bocianowi w głowie.
Napięcie minęło, para porządkuje gniazdo.
Po południu ponownie rodzice są na gnieździe. Tonika nadal nie ma.
O godz. 16:52 powraca po przeszło dobie młodzik.
Po zmroku dostaje kolację od taty.
Na gnieździe nocuje dzisiaj cała rodzina.
Fotki POKAZYWARKA
Powrót Tonika POKAZYWARKA
Offline
Dubne - Czechy - https://www.youtube.com/results?search_ … o+v+Dubném
Po spędzonej wspólnie nocy, rodzice pewnie chcieli dzisiaj zabrać Tonika do Afryki. Bociek jednak ani razu nie opuścił gniazda. Bociany przylatywały i odlatywały. Nie było pojenia ani karmienia. Żar lał się z nieba a Tonik był wyczerpany upałem.
Rodzice na gnieździe.
Samiec
Samica
Samica
Przed wieczorem Toniczek zaczął ćwiczyć. Próbował podskoków, jednak mu to zupełnie nie wychodziło.
Widział rodzica i prosił o jedzenie kiwając głową.
Tata wpadł tylko na chwilę.
Dzisiaj bociek nocuje sam.
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Dubne - Czechy - https://www.youtube.com/results?search_ … o+v+Dubném
Z samego rana Tonik ćwiczył skrzydła.
Wyleciał na pół minuty.
Rozglądał się, może wypatrywał rodzica?
Po południu zaczął prosić o jedzenie, więc dorosły bocian był w pobliżu. Trochę to trwało.
Przed wieczorem wyfrunął na osiem minut.
Miał mały problem z lądowaniem.
Trochę później żebranie z klekotem.
Po godz. 20 przyleciał do gniazda samiec. Tonik błagał o karmienie i tym razem tata się zlitował.
Dziś nie pojawiła się samica. Bocianica odleciała już do Afryki.
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Dubne - Czechy - https://www.youtube.com/results?search_ … o+v+Dubném
Samiec po wczesnym wylocie, pojawił się rano na gnieździe. Tonik żebrał, ale nic nie dostał.
Za pół godziny młodzik postanowił wyfrunąć.
Po kwadransie powrót do gniazda.
Tonik widzi blisko rodzica i prosi o nakarmienie.
Po południu młodzik opuszcza gniazdo na prawie sześć godzin.
Powrót do gniazda.
Znowu rodzic jest blisko.
Pojawia się tata, który nie karmi.
W nocy Toniczek jest sam.
Fotki POKAZYWARKA
Offline
Dubne - Czechy - https://www.youtube.com/results?search_ … o+v+Dubném
Dzisiaj rano kochany tata pojawił się w zasięgu wzroku Toniczka. Bociek kiwał głową widząc ojca.
Przed godziną 9 rodzic fruwał nad swym dzieckiem, chcąc go zabrać na długą wycieczkę. Widać było jego cień. Tonik trochę żebrał, poklekotał i wodził wzrokiem za ojcem. Nie poleciał za nim, został na gnieździe. Instynkt mu podpowiada, że za wcześnie na taką wyprawę. Ojciec pożegnał się dzisiaj ze swą pierwszą pociechą
i odleciał do Afryki. Przez cały dzień nie pokazał się. Teraz Toniczek musi radzić sobie sam.
Po godz. 9 młodzik wyleciał z gniazda na niecałą minutę.
Godzinę później wyfrunął na cztery godziny. Mam nadzieję, że będąc gdzieś na łące, znalazł coś do jedzenia.
Po powrocie odpoczywał, zajął się swym upierzeniem.
Przed wieczorem chyba za sprawą burzy, była przerwa w przekazie. Obraz wrócił. Tonik nocuje sam.
Fotki POKAZYWARKA
Offline