Nie jesteś zalogowany na forum.
Pan Kamil opiekun naszych maluchów zaopiekował się również bociankiem który wypadł/został wyrzucony ? z tego gniazda w miejscowości Krychów
A to nasz "Farciarz" który przeżył upadek,bez zastosowania siatek
Bocianek jest cały i zdrowy
Nasze pisklęta będą miały fajnego Kumpla
kle,kle dziadek
Offline
Witajcie 24 dnia maja
To już przesada,ty kronikarz chłopie na bezsenność cierpisz ? no zobaczcie od której godziny mamy zero prywatności
Nawet na porannym powitaniu nas uchwycił
Jest nam naprawdę wstyd
kle,kle dziadek
Offline
Postanowiliśmy po cichu ulotnić się jak duchy
Nas jeszcze nie ma
Ale jest kacza mama ze swoim "drobiazgiem "
kle,kle dziadek
Offline
Jesteśmy już po śniadanku
Wracamy jak zwykle razem
Krótkie omówienie dziennego planu zajęć
I do wykonania lotem ślizgowym marsz:)
kle,kle dziadek
Offline
Poleciała
To ja z grubsza ogarnę domek
I lecę za Kamisią....kobietę trzeba mieć na oku
kle,kle dziadek
Offline
No ja już część zajęć wykonałem,a może jednak zmięknie .....na widok tego sianka
Rozłożę je tak,aby było dobrze widoczne
kle,kle dziadek
Offline
Poprawię odzienie
I cierpliwie poczekam aż Kamisia wróci
kle,kle dziadek
Offline
"Ulubione" jak na razie bez efektu, zajęcie Kamilka
A potem codzienne latanie na terytoria łowieckie
I powroty
kle,kle dziadek
Offline
A ja po południu też niosę sianko ,bo wieczorem kto wie ?
Po południu załamanie pogody,znowu pada
kle,kle dziadek
Offline
Lecimy na aprowizacyjny rajd
Pogoda pogodą,a jeść trzeba
Wola już pełne
kle,kle dziadek
Offline