Cynkowiaczek

kle_kle Dziadek · 2016-08-25 09:50:48

Bociany w Strzelcach
14117785_1148780845193611_85394974808017667_n.jpg?oh=5339050d57e4400b67101245d147f285&oe=585E5DCC
Uruchomiliśmy przekaz z drugiej kamery. Obserwujcie postępy Cynkowiaczka w nauce latania. Skacze bardzo wysoko. Lada dzień pofrunie.
Info ze strony bocianystrzelce.com

pelasia · 2016-08-25 01:43:08

Cynkowiaczek to pisklę bocianiej pary, która gniazdowała w ubiegłym roku w Strzelcach.
Jak pamiętamy, para toczyła spory z rodzicami Glidera o gniazdo. No, cóż kto późno przylatuje, ten sam sobie szkodzi.
Musieli poszukać sobie nowego gniazda, znaleźli takie w Cynkowie.

Na stronie http://www.bocianystrzelce.com/obserwacje czytamy: [dblpt])
"Mały pisklak wyrzucony przez ubiegłoroczną zaobrączkowaną parę z gniazda w Cynkowie również szybko przybiera na wadze i ładnie się rozwija. Mamy nadzieję, że zdąży odlecieć podobnie jak jego rodzeństwo wychowywane przez rodziców na początku września. Być może nawet spotkają się w powietrzu, gdyż jego gniazdo jest w niewielkiej odległości od Strzelec."

I oglądamy [dblpt])

14095870_1146921375379558_7341426285354136015_n.jpg?oh=2fb81b637570595f9014706ceea8421c&oe=585516E1

I czytamy dalej [dblpt])

"Dzisiaj mija 60 dni odkąd trafił do nas jako jednodniowe pisklę Cynkowiaczek. Mimo, że praktycznie od wyklucia wychowany był ludzką ręką udało się go wychować tak, aby nie był oswojony. Na widok obcego czlowieka kładzie się i udaje martwego. Jest to bardzo ważne w odchowywaniu dzikich zwierząt. Oswojone mają zaburzony behawior i zwykle wczesniej czy później kończą tragicznie, pod kołami samochodu, zagryzione przez psy itp. Dzisiaj zacząlem konstruować dla niego gniazdo na 5 metrowym slupie, z ktorego już wkrótce zacznie latać. Jutro postaram się ustawić je w wykopie i zamocować podpory oraz kamerę. W tym tygodniu odleci lęgowa para i młodzik od razu zostanie przeniesiony do nowego lokum. — w: Strzelce, Lublin, Poland."
https://www.facebook.com/bocianystrzelce/

A my co, podpatrzymy z kamerki to wam powiemy:)

pelasia · 2016-08-25 05:40:50

A wy już wykąpani?

pelasia · 2016-08-25 06:46:36

Bez komentarza.

pelasia · 2016-08-28 12:56:22

Cynkowiaczek jeszcze się nie odważył na pierwszy lot.
Ale! ćwiczy sumiennie!

Śliczne gołąbki zachęcają go jak mogą [dblpt])

Jego rodzeństwo, jak pisze Gospodarz Strzelec na stronie http://www.bocianystrzelce.com/obserwacje lata i żeruje od 24 sierpnia.

"Tymczasem młode ubiegłorocznej pary zaczęły latać. Wczoraj zastałem je samodzielnie żerujące nieopodal gniazda. Są w dobrej kondycji i wygląda na to, że i one zdążą odlecieć w najbliższym czasie."

"Młody który wychowuje się u nas zaraz po odlocie samca został umieszczony w gnieździe na 5 metrowym słupie, można go oglądać gdyż uruchomiliśmy transmisję z drugiej kamery. Przy odrobinie szczęścia i on powinien jeszcze odlecieć na początku września."

inforacje i foto ze strony: http://www.bocianystrzelce.com/obserwacje

pelasia · 2016-08-31 10:29:23

Cynkowiaczek jeszcze siedzi w gnieździe.
Dalej ćwiczy wytrwale podskoki [dblpt])

kle_kle Dziadek · 2016-09-01 10:54:20

Ciekawe Info o Cynkowiaczku [dblpt])

Bociany w Strzelcach
14183691_1158413764230319_3898943671594832331_n.jpg?oh=717efc75b4cc34d013ccda908a8177a2&oe=585749B7

Dla populacji wychowanie go nie ma żadnego znaczenia, był najmniejszy i został wyeliminowany. Takimi prawidłami rządzi się przyroda i trzeba to rozumieć. Są jednak względy humanitarne, które przemawiały za tym żeby spróbować mu pomóc. Spadł z wysokości 10 metrów, gałęzie zamortyzowały upadek i przeżył. Był wyziębiony i apatyczny, a w dziobie miał już jaja much, które wypłukałem mu strzykawką. Gdy tylko ogrzał się pod promiennikiem dla piskląt zrobił się aktywny i zaczął łapczywie jeść dżdżdżownice. Do dzisiaj zjadł około około 40 kg. mięsa i ryb. Wychował się w bliskim kontakcie z innym bocianem. Kontakt z człowiekiem miał ograniczany do niezbędnego minimum, czyli krótkiego karmienia. Dzięki temu nie jest oswojony. Dzisiaj ma 69 dni i teoretycznie powinien już latać. Zapewne pierwszy lot jest kwestią najbliższych dni. Jest zdrowy i prawidłowo rozwinięty. Pytanie jednak co dalej. Nie będzie już innych bocianów. Czy podejmie samotną migrację? Szansa powodzenia takiej wędrówki gdy dzień jest coraz krótszy i jest zimno jest niewielka. Być może zostanie z kalekimi bocianami na zimę. Byłoby to dla niego lepsze wyjście. W przeszłości były już w Strzelcach lotne bociany późną jesienią. Część z nich zostawała do wiosny, część odlatywała przy słonecznej pogodzie nawet w grudniu. Jak bedzie w jego przypadku, nie wiadomo...
Pobrano ze strony Bociany w Strzelcach na FB [dblpt])

kle_kle Dziadek · 2016-09-02 05:14:29

PIERWSZY W ŻYCIU DŁUGO OCZEKIWANY LOT CYNKOWIACZKA

[dblpt]applause[dblpt] [dblpt]strongmen[dblpt]

Wreszcie nasz Cynkowiaczek pozbył sie strachu i poleciał w swój pierwszy życiowy lot [dblpt])

https://youtu.be/8FkEvIquBzM

Info ze strony Bociany Strzelce na fb [dblpt])

pelasia · 2016-09-02 11:29:51

Brawo!!! Brawo [dblpt])

Nasz dumny Cynkowiaczek [dblpt])

pelasia · 2016-09-04 12:27:44

U naszego Cynkowiaczka bez zmian [dblpt])

Póki co dni biegną mu beztrosko, ma ma dach nad głową, pełną lodówkę,
czasem tylko musi postraszyć gołąbki [dblpt])

KLEKOTOWNIA

Ogłoszenie

#1 2016-08-25 09:50:48

Cynkowiaczek

#2 2016-08-25 01:43:08

Odp: Cynkowiaczek

#3 2016-08-25 05:40:50

Odp: Cynkowiaczek

#4 2016-08-25 06:46:36

Odp: Cynkowiaczek

#5 2016-08-28 12:56:22

Odp: Cynkowiaczek

#6 2016-08-31 10:29:23

Odp: Cynkowiaczek

#7 2016-09-01 10:54:20

Odp: Cynkowiaczek

#8 2016-09-02 05:14:29

Odp: Cynkowiaczek

#9 2016-09-02 11:29:51

Odp: Cynkowiaczek

#10 2016-09-04 12:27:44

Odp: Cynkowiaczek

Stopka